stosowanymi środkami, rzeczywiście działała szybko i skutecznie. Wydawało się więc, że wreszcie medycyna "chwyciła Pana Boga za nogi". Nic dziwnego, że w zapomnienie odeszły tradycyjne, wypracowane przez setki pokoleń metody leczenia ziołami, wodą, miodem, okładami czy masażem. Odrzucone one zostały przez lekarzy, a dla wielu pacjentów stały się symbolem medycznego zacofania. Doszło nawet do tego, że w jakimś momencie skreślono z programów akademii medycznych botanikę, a z podręczników farmakologii usunięto - jako zbyteczne - opisy leków roślinnych. <br><br>Jednak z czasem okazało się, że leki "chemiczne", choć potrzebne i w wielu wypadkach skuteczne - mają wiele wad. Zauważono, że w schorzeniach lżejszych i chronicznych działają