Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
zapowiada "tytułem dygresji" opowiadanie o Filidorze dzieckiem podszytym, zaś przedtem jeszcze przedmowę, gdzie wykłada swoje poglądy na literaturę, stosunki między ludźmi itp. Czyni to tak, aby czytelnik nie miał pewności, czy pisarz wypowiada się serio, czy też nie.
Po tych rozdziałach wtrąconych (czwartym i piątym) wracamy w szóstym do historii zaczarowanego trzydziestolatka, nazywanego stale Józiem. Pimko prowadzi go na stancję do inżynierostwa Młodziaków. To ludzie światli, postępowi, nowocześni, ich córka Zuta zaś doskonalsza jeszcze w swej rzeczowej i spontanicznej nowoczesności, natychmiast fascynuje bohatera. Nieszczęsny Józio, uznany od razu za zacofanego pozera, nie może nawiązać żadnego - nawet wrogiego - kontaktu z nowoczesną. Jego
zapowiada "tytułem dygresji" opowiadanie o Filidorze dzieckiem podszytym, zaś przedtem jeszcze przedmowę, gdzie wykłada swoje poglądy na literaturę, stosunki między ludźmi itp. Czyni to tak, aby czytelnik nie miał pewności, czy pisarz wypowiada się serio, czy też nie.<br>Po tych rozdziałach wtrąconych (czwartym i piątym) wracamy w szóstym do historii zaczarowanego trzydziestolatka, nazywanego stale Józiem. Pimko prowadzi go na stancję do inżynierostwa Młodziaków. To ludzie światli, postępowi, nowocześni, ich córka Zuta zaś doskonalsza jeszcze w swej rzeczowej i spontanicznej nowoczesności, natychmiast fascynuje bohatera. Nieszczęsny Józio, uznany od razu za zacofanego pozera, nie może nawiązać żadnego - nawet wrogiego - kontaktu z nowoczesną. Jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego