Na przykład wchodzi do baru, no...&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No na przykład Maciej!!!&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;&lt;vocal desc="laugh"&gt; Wiedziałem, że tak powie, nie. No dobra, ty wybrałaś. Wiadomo, kogo lubisz najbardziej z tego baru. Wchodzi na przykład Maciej, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;overlap&gt;&lt;unclear&gt;Małpa, Małpa? Nie?&lt;/unclear&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt;&lt;unclear&gt;I nawet najbardziej cię lubię.&lt;/unclear&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;I nagle Asia, banan na twarzy, uśmiechnięta i zaczyna dyskusję, i zaczyna życie. Zaczyna się cieszyć, zaczyna się bawić, nie? A ja siedzę tak, jak siedziałem, ponieważ Asia znalazła, nie wiem, osobę, z którą, na przykład, może pogadać, się uśmiechnąć, a ze mną, jak siedziała..., to tak...Oczywiście nie za każdym razem tak jest, nie, ale często. &lt;overlap&gt;Nie wyprzesz się z tego