związku genetycznego i że reprezentują one elementy tego <br>samego ciągu ewolucyjnego. W ten sposób pracował Ronald Brinkmann, śledząc wzdłuż profilu skalnego coraz bardziej odmienne próbki (paleofenony), a Philip S. Gingerich nazwał tę metodę stratofenetyką. Tego rodzaju badania są możliwe tylko w szczególnie sprzyjających okolicznościach, pełny profil zawsze się kończy i zaczyna się hipotetyzowanie.<br>Dane uzyskane w wyniku przedstawionej procedury badawczej stanowią w stosunku <br>do hipotez filogenetycznych powziętych na podstawie macierzy danych paleontologicznych to, co w potocznym języku nazywa się faktami. Mogą one służyć do ich testowania, choć same są również hipotezami, które mogą zostać obalone w wyniku uzyskania nowych danych lub