Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Wtedy zaczęłam marzyć o pracy na planie filmowym. Nie wiedziałam jeszcze, co chciałabym robić, jednak byłam pewna, że to miejsce dla mnie. Zaraz po obronie dyplomu z pedagogiki kulturalno-oświatowej rozpoczęłam naukę w Wyższym Studium Organizacji Produkcji Filmowej i Telewizyjnej w Łodzi. I to był strzał w dziesiątkę! Dzień produkcyjny zaczynam wcześnie rano. Muszę upewnić się, że wszystko, co jest potrzebne do programu, będzie gotowe na czas. Moim obowiązkiem jest zachować zimną krew i znaleźć rozwiązanie problemu, jeśli taki się pojawi. Zdarzyło mi się więc tańczyć z gośćmi programu, bo nie przyszła osoba, która miała się tym zająć. Największym sukcesem są
Wtedy zaczęłam marzyć o pracy na planie filmowym. Nie wiedziałam jeszcze, co chciałabym robić, jednak byłam pewna, że to miejsce dla mnie. Zaraz po obronie dyplomu z pedagogiki kulturalno-oświatowej rozpoczęłam naukę w Wyższym Studium Organizacji Produkcji Filmowej i Telewizyjnej w Łodzi. I to był strzał w dziesiątkę! Dzień produkcyjny zaczynam wcześnie rano. Muszę upewnić się, że wszystko, co jest potrzebne do programu, będzie gotowe na czas. Moim obowiązkiem jest zachować zimną krew i znaleźć rozwiązanie problemu, jeśli taki się pojawi. Zdarzyło mi się więc tańczyć z gośćmi programu, bo nie przyszła osoba, która miała się tym zająć. Największym sukcesem są
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego