Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
nasz rosyjski książę posiada niepodważalne alibi. Nie mam natomiast pewności co do wielu różnych mniejszych kwestii. Na przykład, jak to możliwe, że w Bibliotece Miejskiej wypożyczają zwykłemu czytelnikowi osiemnastowieczny starodruk, jakim są Antiquitates Silesiacae...
- Przepraszam! - wykrzyknął Hartner i wlał do pustego żołądka zawartość kieliszka. - Zapomniałem panu powiedzieć... Był pan bardzo zaczytany raportami swoich podwładnych, kiedy woźny Maron przekazał mi wiadomość przyniesioną przez gońca dyrektora Biblioteki Miejskiej, Theodora Steina. Dyrektor wyjaśnia, że pewni czytelnicy, którzy reprezentują jakieś instytucje, mogą za wysoką kaucją pożyczyć starodruki.
- To ładnie - mruknął Mock. - Ale jaką kaucją mógł dysponować alkoholik Gelfrert i jaką reprezentował instytucję?
- Dyrektor Stein odpowiada
nasz rosyjski książę posiada niepodważalne alibi. Nie mam natomiast pewności co do wielu różnych mniejszych kwestii. Na przykład, jak to możliwe, że w Bibliotece Miejskiej wypożyczają zwykłemu czytelnikowi osiemnastowieczny starodruk, jakim są Antiquitates Silesiacae... <br>- Przepraszam! - wykrzyknął Hartner i wlał do pustego żołądka zawartość kieliszka. - Zapomniałem panu powiedzieć... Był pan bardzo zaczytany raportami swoich podwładnych, kiedy woźny Maron przekazał mi wiadomość przyniesioną przez gońca dyrektora Biblioteki Miejskiej, Theodora Steina. Dyrektor wyjaśnia, że pewni czytelnicy, którzy reprezentują jakieś instytucje, mogą za wysoką kaucją pożyczyć starodruki.<br>- To ładnie - mruknął Mock. - Ale jaką kaucją mógł dysponować alkoholik Gelfrert i jaką reprezentował instytucję?<br>- Dyrektor Stein odpowiada
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego