Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 33
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
procesie lustracyjnym Kwaśniewskiego budzi zasadnicze wątpliwości. W anglosaskiej procedurze sądowej dowód musi być nie tylko wiarygodny, ale także prawidłowo uzyskany i przechowywany, w przeciwnym razie traci ważność. Polska procedura lustracyjna wydaje się zmierzać dokładnie w przeciwnym kierunku. UOP bowiem swobodnie dysponował dowodami w sprawie prezydenta Kwaśniewskiego, nie wydał ich na żądanie rzecznika interesu publicznego pod pretekstem uzupełniania akt, a w ostatniej chwili przedstawił kolejny dokument, jakby ten przypadkiem wypadł z jakiejś szuflady. Sąd Lustracyjny tymczasem musi te wszystkie dokumenty z pokorą i bez pytań przyjmować. Kierownictwo UOP, nie udostępniając wcześniej materiałów sędziemu Bogusławowi Nizieńskiemu, ominęło ważną instancję selekcyjną, która mogła od
procesie lustracyjnym Kwaśniewskiego budzi zasadnicze wątpliwości. W anglosaskiej procedurze sądowej dowód musi być nie tylko wiarygodny, ale także prawidłowo uzyskany i przechowywany, w przeciwnym razie traci ważność. Polska procedura lustracyjna wydaje się zmierzać dokładnie w przeciwnym kierunku. UOP bowiem swobodnie dysponował dowodami w sprawie prezydenta Kwaśniewskiego, nie wydał ich na żądanie rzecznika interesu publicznego pod pretekstem uzupełniania akt, a w ostatniej chwili przedstawił kolejny dokument, jakby ten przypadkiem wypadł z jakiejś szuflady. Sąd Lustracyjny tymczasem musi te wszystkie dokumenty z pokorą i bez pytań przyjmować. Kierownictwo UOP, nie udostępniając wcześniej materiałów sędziemu Bogusławowi Nizieńskiemu, ominęło ważną instancję selekcyjną, która mogła od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego