się, bo wystraszył je huk petard&lt;/&gt;<br>Przerażone i roztrzęsione. W sylwestra setki psów straciło swoich właścicieli. Te, które miały odrobinę szczęścia, trafiły do schronisk. Przyjrzyj się dobrze, może któryś z nich należy do ciebie.<br>&lt;q&gt;- Tylko przez ostatnie dwa dni przyjęliśmy 9 psów, które na pewno miały wcześniej właścicieli. Są bardzo zadbane&lt;/&gt; - mówi Wanda Dejnarowicz, dyrektorka Palucha. I rzeczywiście psiaki są czyste, niektóre nawet mają ubranka i obroże. Nie ma wątpliwości, dlaczego się zgubiły. Tak zareagowały na wystrzały petard. Bo pies w szoku może przebiec nawet kilkanaście kilometrów.<br>&lt;hi&gt;Poszukaj zwierzaka w schronisku:&lt;/&gt;<br>Paluch: tel. 846 02 36<br>Celestynów: tel. 789 70 61