Typ tekstu: Tekst pisany
Autor: Cywiński Bohdan
Tytuł: Rodowody niepokornych
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1971
życia człowiekowi tamtej epoki i tego kraju.

Mojemu dziadkowi.

Jeszcze jedna cecha charakterystyczna tego miasta, jedna jego budowla, której przypomnienie stanie się akcentem budzącego nieufność, ponurego patosu. A jednak budowla, której pominąć w obrazie, choćby najbardziej migawkowym, nie wolno bez sfałszowania wyrazu całości. Twierdza-symbol: Cytadela. Dziś jeszcze, pozbawiona policyjnego żądła, zamieniona w muzeum i otoczona rozrastającą się Warszawą, stanowi w niej chyba budowlę o największej sile architektonicznej ekspresji. Wtedy stała na straży przy buntowniczym mieście, znacząc jego koniec i świadcząc o potędze zaborczego mocarstwa.
Bez pamięci o Cytadeli i o tym, czego była symbolem, niewiele zrozumie się z procesu przywódców
życia człowiekowi tamtej epoki i tego kraju.<br><br>&lt;tit1&gt;Mojemu dziadkowi.&lt;/&gt;<br><br>Jeszcze jedna cecha charakterystyczna tego miasta, jedna jego budowla, której przypomnienie stanie się akcentem budzącego nieufność, ponurego patosu. A jednak budowla, której pominąć w obrazie, choćby najbardziej migawkowym, nie wolno bez sfałszowania wyrazu całości. Twierdza-symbol: Cytadela. Dziś jeszcze, pozbawiona policyjnego żądła, zamieniona w muzeum i otoczona rozrastającą się Warszawą, stanowi w niej chyba budowlę o największej sile architektonicznej ekspresji. Wtedy stała na straży przy buntowniczym mieście, znacząc jego koniec i świadcząc o potędze zaborczego mocarstwa.<br>Bez pamięci o Cytadeli i o tym, czego była symbolem, niewiele zrozumie się z procesu przywódców
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego