Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.23 (19)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Gdańsku. Nie sposób go nie zauważyć.
Przejeżdżają tędy co dzień tysiące samochodów, a w każdym z nich może siedzieć przyszły pracodawca.
Ten billboard to sposób na znalezienie pracy Michała Prelewskiego (26 l.) z Gdyni.
- Przez wiele miesięcy szukałem zajęcia. Ogłoszenia w gazetach, Internecie, setki wysłanych listów motywacyjnych. I nic. Musiałem zadziałać nietypowo - opowiada Prelewski. Za ogłoszenie, które powisi na billboardzie do końca stycznia, młody doktorant Uniwersytetu Gdańskiego zapłacił 800 złotych. Ale już odebrał kilkadziesiąt telefonów z ciekawymi propozycjami. Młody ekonomista jest przekonany, że poradziłby sobie w każdej firmie, ale najchętniej pracowałby w turystyce lub... reklamie! - Z każdym kolejnym telefonem poznaję jej
Gdańsku&lt;/&gt;. Nie sposób go nie zauważyć.<br>Przejeżdżają tędy co dzień tysiące samochodów, a w każdym z nich może siedzieć przyszły pracodawca.<br>Ten billboard to sposób na znalezienie pracy &lt;name type="person"&gt;Michała Prelewskiego&lt;/&gt; (26 l.) z &lt;name type="place"&gt;Gdyni&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;- Przez wiele miesięcy szukałem zajęcia. Ogłoszenia w gazetach, Internecie, setki wysłanych listów motywacyjnych. I nic. Musiałem zadziałać nietypowo&lt;/&gt; - opowiada &lt;name type="person"&gt;Prelewski&lt;/&gt;. Za ogłoszenie, które powisi na billboardzie do końca stycznia, młody doktorant &lt;name type="org"&gt;Uniwersytetu Gdańskiego&lt;/&gt; zapłacił 800 złotych. Ale już odebrał kilkadziesiąt telefonów z ciekawymi propozycjami. Młody ekonomista jest przekonany, że poradziłby sobie w każdej firmie, ale najchętniej pracowałby w turystyce lub... reklamie! &lt;q&gt;- Z każdym kolejnym telefonem poznaję jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego