Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 39
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
że zrezygnowała z ważkich ideowych czy egzystencjalnych przekazów na rzecz gier i zabaw estetycznych. Miłosz ze swym projektem poezji zrozumiałej wydaje się na pozór staroświeckim obrońcą tradycji, ale tak naprawdę poprzez swą konsekwentną postawę jest - paradoksalnie - na wskroś nowoczesny.

Co prawda w tomiku "To" udało się w pełni i z zadziwiającą dyscypliną zrealizować Miłoszowi ideał "formy bardziej pojemnej", ale dyscyplina ta wydaje się miejscami aż zanadto konsekwentna. Zdaje się, że jeszcze jeden krok i rzeczywiście trudno już będzie określić, gdzie kończy się i czym jest dzisiaj poezja. Laicy mogą ironizować, że Miłoszowy wiersz z tomu "To" jest jeszcze wierszem już tylko
że zrezygnowała z ważkich ideowych czy egzystencjalnych przekazów na rzecz gier i zabaw estetycznych. Miłosz ze swym projektem poezji zrozumiałej wydaje się na pozór staroświeckim obrońcą tradycji, ale tak naprawdę poprzez swą konsekwentną postawę jest - paradoksalnie - na wskroś nowoczesny.<br><br>Co prawda w tomiku "To" udało się w pełni i z zadziwiającą dyscypliną zrealizować Miłoszowi ideał "formy bardziej pojemnej", ale dyscyplina ta wydaje się miejscami aż zanadto konsekwentna. Zdaje się, że jeszcze jeden krok i rzeczywiście trudno już będzie określić, gdzie kończy się i czym jest dzisiaj poezja. Laicy mogą ironizować, że Miłoszowy wiersz z tomu "To" jest jeszcze wierszem już tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego