Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Mało kto jednak potrafi sobie wyobrazić, że wieszcz mógł być również normalnym, zdrowym (przynajmniej na umyśle) mężczyzną.



JAN ZIELIŃSKI
Szatanioł

Kierując się starą boyowską zasadą odbrązowiania, Jan Zieliński ani myślał paść na kolana przed naszym czołowym mistykiem i napisał książkę przede wszystkim o człowieku. Jest tu więc o szalonej ambicji, żądzy sławy i pociągu do pięknych kobiet (najlepiej nieletnich). Zieliński burzy mity, obala stereotypowe twierdzenia. Bo gdy się bliżej przyjrzeć, okaże się, że życie Słowackiego nie polegało jedynie na wzdychaniu, gruźliczym pokasływaniu i przelewaniu na papier własnych lęków. Mało kto wie, że wieszcz, jak wielu współczesnych mu romantyków, trenował boks, grał
Mało kto jednak potrafi sobie wyobrazić, że wieszcz mógł być również normalnym, zdrowym (przynajmniej na umyśle) mężczyzną.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>JAN ZIELIŃSKI<br>Szatanioł<br><br>Kierując się starą boyowską zasadą odbrązowiania, Jan Zieliński ani myślał paść na kolana przed naszym czołowym mistykiem i napisał książkę przede wszystkim o człowieku. Jest tu więc o szalonej ambicji, żądzy sławy i pociągu do pięknych kobiet (najlepiej nieletnich). Zieliński burzy mity, obala stereotypowe twierdzenia. Bo gdy się bliżej przyjrzeć, okaże się, że życie Słowackiego nie polegało jedynie na wzdychaniu, gruźliczym pokasływaniu i przelewaniu na papier własnych lęków. Mało kto wie, że wieszcz, jak wielu współczesnych mu romantyków, trenował boks, grał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego