Mało kto jednak potrafi sobie wyobrazić, że wieszcz mógł być również normalnym, zdrowym (przynajmniej na umyśle) mężczyzną.</><br><br><br><div type="news"><br>JAN ZIELIŃSKI<br>Szatanioł<br><br>Kierując się starą boyowską zasadą odbrązowiania, Jan Zieliński ani myślał paść na kolana przed naszym czołowym mistykiem i napisał książkę przede wszystkim o człowieku. Jest tu więc o szalonej ambicji, żądzy sławy i pociągu do pięknych kobiet (najlepiej nieletnich). Zieliński burzy mity, obala stereotypowe twierdzenia. Bo gdy się bliżej przyjrzeć, okaże się, że życie Słowackiego nie polegało jedynie na wzdychaniu, gruźliczym pokasływaniu i przelewaniu na papier własnych lęków. Mało kto wie, że wieszcz, jak wielu współczesnych mu romantyków, trenował boks, grał