Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
Prezydenckiego (dawniej wicekróla) do Bramy Indii. Dwudziestego szóstego stycznia w Dzień Republiki odbędzie się tutaj tradycyjna parada wojsk. Na trawnikach robotnicy budują piętrowe ławki i naprawiają stare. Nie śpieszą się, mają dwa miesiące.
Za trawnikami wzdłuż całej alei biegną sadzawki murowane, ale ukryte za ohydnym płotem z blachy falistej. W zagłębieniach nie ma wody, po brzegi wypełnione są śmieciami. Na Raisin Hill stoją gmachy ministerstw, a dalej zaczynają się zamknięte ogrody. Na schodach i w wykuszach Pałacu Prezydenckiego dziesiątki małp. Wielkie przestrzenie, a architektura potężna, styl urzędów mongolsko- -angielski. Wytchnienie od zgiełku starówki. Nie ma żadnych turystów. Może dlatego, że upiorna
Prezydenckiego (dawniej wicekróla) do Bramy Indii. Dwudziestego szóstego stycznia w Dzień Republiki odbędzie się tutaj tradycyjna parada wojsk. Na trawnikach robotnicy budują piętrowe ławki i naprawiają stare. Nie śpieszą się, mają dwa miesiące.<br>Za trawnikami wzdłuż całej alei biegną sadzawki murowane, ale ukryte za ohydnym płotem z blachy falistej. W zagłębieniach nie ma wody, po brzegi wypełnione są śmieciami. Na Raisin Hill stoją gmachy ministerstw, a dalej zaczynają się zamknięte ogrody. Na schodach i w wykuszach Pałacu Prezydenckiego dziesiątki małp. Wielkie przestrzenie, a architektura potężna, styl urzędów mongolsko- -angielski. Wytchnienie od zgiełku starówki. Nie ma żadnych turystów. Może dlatego, że upiorna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego