Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
tam łajdaków. To akurat wszystkim wyszło na dobre! Jest potrzebny; bo ilość Kilerów w więzieniu musi się zgadzać; bo ludzie muszą czuć się bezpiecznie; bo policja musi być szanowana! Musi, Ryba, bo inaczej dupa zbita! Do dzieła!

RYBA

(ochoczo)
Tak jest!

Scena 43.

PRZED DOMEM EWY

Plener. Dzień

Pod dom zajeżdża auto Ewy. Ewa zamyka samochód pilotem i rusza ulicą w stronę swojego domu. Słychać dźwięk telefonu komórkowego. Ewa wyciąga aparat z torebki.

EWA
Tak?

GŁOS
Pani Ewa Szańska?

EWA
Tak. A o co chodzi?

GŁOS
Kiler dostał dziś na panią zlecenie.

EWA
Jak to "zlecenie"?

GŁOS
Ma panią zabić. Dobranoc
tam łajdaków. To akurat wszystkim wyszło na dobre! Jest potrzebny; bo ilość Kilerów w więzieniu musi się zgadzać; bo ludzie muszą czuć się bezpiecznie; bo policja musi być szanowana! Musi, Ryba, bo inaczej dupa zbita! Do dzieła!<br><br>RYBA<br><br>(ochoczo)<br>Tak jest!<br><br>Scena 43.<br><br>PRZED DOMEM EWY<br><br>Plener. Dzień<br><br>Pod dom zajeżdża auto Ewy. Ewa zamyka samochód pilotem i rusza ulicą w stronę swojego domu. Słychać dźwięk telefonu komórkowego. Ewa wyciąga aparat z torebki.<br><br>EWA<br>Tak?<br><br>GŁOS<br>Pani Ewa Szańska?<br><br>EWA<br>Tak. A o co chodzi?<br><br>GŁOS<br>Kiler dostał dziś na panią zlecenie.<br><br>EWA<br>Jak to "zlecenie"?<br><br>GŁOS<br>Ma panią zabić. Dobranoc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego