Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
niesławnej broszury "Partia i twórczość pisana" przeszedł daleką drogę i znalazł się po stronie zwanej opozycyjną. Inna sprawa, że nie przeszkodziło mu to nadal zgadzać się na wznowienia "Popiołu i diamentu", powieści mającej kilka udanych artystycznie epizodów, wykorzystanych potem w filmie Wajdy ale w ogólnym obrazie polskiej rzeczywistości wyjątkowo perfidnie zakłamanej, i jednocześnie ubolewać, że polskiej publiczności znany jest przede wszystkim dzięki tej książce.
Nie chcę jednak rozwijać tego wątku biografii Andrzejewskiego, był on bowiem już nieraz podejmowany przez krytykę. Ciekawsza natomiast wydaje mi się sprawa suwerenności pisana w kontekście jego dziennika. Otóż sądzę, że jednym z powodów wyboru formy "dziennika
niesławnej broszury "Partia i twórczość pisana" przeszedł daleką drogę i znalazł się po stronie zwanej opozycyjną. Inna sprawa, że nie przeszkodziło mu to nadal zgadzać się na wznowienia "Popiołu i diamentu", powieści mającej kilka udanych artystycznie epizodów, wykorzystanych potem w filmie Wajdy ale w ogólnym obrazie polskiej rzeczywistości wyjątkowo perfidnie zakłamanej, i jednocześnie ubolewać, że polskiej publiczności znany jest przede wszystkim dzięki tej książce.<br> Nie chcę jednak rozwijać tego wątku biografii Andrzejewskiego, był on bowiem już nieraz podejmowany przez krytykę. Ciekawsza natomiast wydaje mi się sprawa suwerenności pisana w kontekście jego dziennika. Otóż sądzę, że jednym z powodów wyboru formy "dziennika
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego