Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Jest nie tylko wzorowym uczniem, ale także wzorowym synem lub córką. Żaden z kandydatów nie opowiada świńskich dowcipów. Jest to źle widziane. Świnie w kosmosie zobaczy dopiero wtedy, gdy wystrzelą go z Cape Canaveral z kilkoma tubkami skondensowanej wieprzowiny.
Skauci są wożeni na wycieczki objazdowe po gwiezdnym miasteczku, aż do zakochania się w tym świecie gigantycznych maszyn i białych skafandrów, które to uczucie ma zaowocować niepowstrzymaną chęcią latania w kosmos. Wielu z nich spotka potem poważne rozczarowanie, gdy zrozumieją, że nigdy nie wejdą na pokład promu kosmicznego. Prawda jest taka, że wskutek selekcji odpadnie z programu większość z nich. Nie wytrzymają
Jest nie tylko wzorowym uczniem, ale także wzorowym synem lub córką. Żaden z kandydatów nie opowiada świńskich dowcipów. Jest to źle widziane. Świnie w kosmosie zobaczy dopiero wtedy, gdy wystrzelą go z Cape Canaveral z kilkoma tubkami skondensowanej wieprzowiny.<br>Skauci są wożeni na wycieczki objazdowe po gwiezdnym miasteczku, aż do zakochania się w tym świecie gigantycznych maszyn i białych skafandrów, które to uczucie ma zaowocować niepowstrzymaną chęcią latania w kosmos. Wielu z nich spotka potem poważne rozczarowanie, gdy zrozumieją, że nigdy nie wejdą na pokład promu kosmicznego. Prawda jest taka, że wskutek selekcji odpadnie z programu większość z nich. Nie wytrzymają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego