Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.09
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
pracownik techniczny. Miały być zapłatą za pomalowanie korytarzy szkolnych - denerwują się pedagodzy.
Gdy postawili na swoim, zaczęły się szykany.
- Wysłuchiwaliśmy złośliwych uwag na radach pedagogicznych. Dyrektorka wzywała niektórych na dyscyplinujące rozmowy - mówi jedna z nauczycielek. - Dyrektorka powiedziała, że zmieni o mnie zdanie, a od jej opinii zależy mój awans zawodowy - żali się inna.
Zdecyduje prokurator
Skargi nauczycieli dotarły do wójta. W jego obecności na radzie pedagogicznej nauczyciele głosowali za odwołaniem dyrektorki. Jednak ona nadal pracuje. - Zgłosiłem sprawę do prokuratury, czekam co z tego wyniknie i dopiero potem podejmę decyzję - mówi wójt Marian Pupel. Bez wniosku wójta dyrektorki nie odwoła też kurator (szkoła
pracownik techniczny. Miały być zapłatą za pomalowanie korytarzy szkolnych - denerwują się pedagodzy. <br>Gdy postawili na swoim, zaczęły się szykany. <br>- Wysłuchiwaliśmy złośliwych uwag na radach pedagogicznych. Dyrektorka wzywała niektórych na dyscyplinujące rozmowy - mówi jedna z nauczycielek. - Dyrektorka powiedziała, że zmieni o mnie zdanie, a od jej opinii zależy mój awans zawodowy - żali się inna.<br>&lt;tit&gt;Zdecyduje prokurator&lt;/&gt;<br>Skargi nauczycieli dotarły do wójta. W jego obecności na radzie pedagogicznej nauczyciele głosowali za odwołaniem dyrektorki. Jednak ona nadal pracuje. - Zgłosiłem sprawę do prokuratury, czekam co z tego wyniknie i dopiero potem podejmę decyzję - mówi wójt Marian Pupel. Bez wniosku wójta dyrektorki nie odwoła też kurator (szkoła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego