Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 771
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1960
po starej części miasta. Patrzą, czy nie ma gdzieś niedaleko zamku czy też kościoła "klasztornego" śladu jakiegoś dawnego hotelu czy gospody. Oglądają każdy dom mający pozór czegoś starego, co stało tu już w lecie roku 1831, kiedy wątły, ale niezwykle piękny młodzieniec zamieszkał tutaj na parę tygodni. Tutaj dopadła go żałobna wieść o upadku codziennego miasta, tu kreślił jedyne rozpaczliwe słowa, które miał w życiu napisać. Tu nie wytrzymał tej dyscypliny, która mu zawsze kazała milczeć.
W Stuttgarcie Chopin skomponował etiudę rewolucyjną.
Jarosław Iwaszkiewicz


Przeczytajcie koniecznie!
Nr. 434-437.

ŚMIAŁO twierdzić mogę, że każdy z naszych Czytelników znalazł się choć raz
po starej części miasta. Patrzą, czy nie ma gdzieś niedaleko zamku czy też kościoła "klasztornego" śladu jakiegoś dawnego hotelu czy gospody. Oglądają każdy dom mający pozór czegoś starego, co stało tu już w lecie roku 1831, kiedy wątły, ale niezwykle piękny młodzieniec zamieszkał tutaj na parę tygodni. Tutaj dopadła go żałobna wieść o upadku codziennego miasta, tu kreślił jedyne rozpaczliwe słowa, które miał w życiu napisać. Tu nie wytrzymał tej dyscypliny, która mu zawsze kazała milczeć.<br>W Stuttgarcie Chopin skomponował etiudę rewolucyjną.<br>&lt;au&gt; Jarosław Iwaszkiewicz &lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br> Przeczytajcie koniecznie! <br> Nr. 434-437. <br><br> ŚMIAŁO twierdzić mogę, że każdy z naszych Czytelników znalazł się choć raz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego