Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
naprawdę dobrowolna konfederacja może już nie być w praktyce możliwa z uwagi na rozbudzone namiętności narodowe nie-Rosjan. Ponadto, tak czy inaczej, przekazanie przez Moskwę realnej władzy, zarówno w sferze gospodarki jak polityki, oznaczałoby w praktyce koniec imperium moskiewskiego - a taka perspektywa z pewnością nie uśmiecha się Wielkorusom.
Wojskowo-policyjny zamach stanu, który miałby położyć kres przewlekłemu kryzysowi i przywrócić dominację centrum, przyczyniłby się również do zmierzchu komunizmu w skali światowej, a może by go nawet przyśpieszył. W obecnych warunkach silnie zrytualizowanej ideologii i coraz śmielej występujących nacjonalizmów nierosyjskich, zamach stanu zmierzający do przywrócenia skutecznej władzy centralnej, nawet formalnie usprawiedliwiony w kategoriach
naprawdę dobrowolna konfederacja może już nie być w praktyce możliwa z uwagi na rozbudzone namiętności narodowe nie-Rosjan. Ponadto, tak czy inaczej, przekazanie przez Moskwę realnej władzy, zarówno w sferze gospodarki jak polityki, oznaczałoby w praktyce koniec imperium moskiewskiego - a taka perspektywa z pewnością nie uśmiecha się Wielkorusom.<br> Wojskowo-policyjny zamach stanu, który miałby położyć kres przewlekłemu kryzysowi i przywrócić dominację centrum, przyczyniłby się również do zmierzchu komunizmu w skali światowej, a może by go nawet przyśpieszył. W obecnych warunkach silnie zrytualizowanej ideologii i coraz śmielej występujących nacjonalizmów nierosyjskich, zamach stanu zmierzający do przywrócenia skutecznej władzy centralnej, nawet formalnie usprawiedliwiony w kategoriach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego