Mając na uwadze cennik, jaki ostatnio stosuje mój dentysta, przychyliłem się do jej sugestii i poprosiłem o polędwicę z grilla solo w cenie 15 zł za porcję.<br>W oczekiwaniu na zupę (tylko 17 min.), usłyszałem za swoimi plecami plusk wody - to pomysłowy projektant wnętrz umieścił w rogu "Piwnicy" nasiębierne koło zamachowe, które obracając się jednostajnie, przypomina tybetańskie młynki modlitewne. Zainspirowany tym pomysłem, zdążyłem zmówić dwie "Zdrowaśki" w intencji właścicieli restauracji, gdy przyniesiono mi krupnik.<br>Gdyby nie pół pojemniczka przyprawy do zup, której użyłem jako polepszacza smaku, nie zapamiętałbym go na pewno.<br>Po następnych 13 minutach na stole zjawiła się upieczona (przynajmniej