Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
że mi się udało ze śmiertelnym trudem unieść z pogromu coś, co tobie, a potem rodowi naszemu, odrodzonemu w twoich dzieciach, starą pozwoli przywrócić świetność. Pomyśl, a zrozumiesz...
- I ja już rozumiem - szepnął Adaś. - Bogactwo... Oficer przywlókł się spod Moskwy z jakimś bezcennym łupem... Co dalej?
...Dokładnie... (tu znowu słowo zamarło)... nie mogę. Niech ci pomocy udzieli twoja bystrość. Idzie o wielkie rzeczy. Nie wahaj się ani jednej chwili. A teraz czytaj uważnie. Te słowa są moim testamentem:
Przybędziesz do wsi Bejgoły nie opodal Wilna. Właściciel nazywa się Gonsowsky. Jeżeli będę żył, przyprowadzi cię do mnie. Jeżeli mnie już nie będzie
że mi się udało ze śmiertelnym trudem unieść z pogromu coś, co tobie, a potem rodowi naszemu, odrodzonemu w twoich dzieciach, starą pozwoli przywrócić świetność. Pomyśl, a zrozumiesz...<br>- I ja już rozumiem - szepnął Adaś. - Bogactwo... Oficer przywlókł się spod Moskwy z jakimś bezcennym łupem... Co dalej?<br>...Dokładnie... (tu znowu słowo zamarło)... nie mogę. Niech ci pomocy udzieli twoja bystrość. Idzie o wielkie rzeczy. Nie wahaj się ani jednej chwili. A teraz czytaj uważnie. Te słowa są moim testamentem:<br>Przybędziesz do wsi Bejgoły nie opodal Wilna. Właściciel nazywa się Gonsowsky. Jeżeli będę żył, przyprowadzi cię do mnie. Jeżeli mnie już nie będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego