Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
ÔTitanic' sprzed miesięcy. Przecież i tak nie cierpię Leonarda!?", "Czy naprawdę chciałem kiedyś wziąć jeszcze raz do ust ten na wpół wylizany lizak?". Gdy wściekły na samego siebie będziesz wywalał te wszystkie absurdy, w twojej głowie będzie rosła góra kolejnych słusznych pytań.

ZAMIEĆ NA SZCZYCIE
Teraz jesteś jak Messner podczas zamieci na szczycie Mount Everest. Nie upajaj się sukcesem. Działaj! Musisz przecież zejść i przeżyć. Ciężko? Wyrzuć balast. Pozbyłeś się już rzeczy zupełnie niepotrzebnych, wywaliłeś wszystkie bzdury, którymi wypchane były twoje szuflady. Teraz musisz podjąć kilka trudniejszych decyzji. Wahasz się, czy ten obgryziony ołówek na pewno już nigdy ci się nie
ÔTitanic' sprzed miesięcy. Przecież i tak nie cierpię Leonarda!?", "Czy naprawdę chciałem kiedyś wziąć jeszcze raz do ust ten na wpół wylizany lizak?". Gdy wściekły na samego siebie będziesz wywalał te wszystkie absurdy, w twojej głowie będzie rosła góra kolejnych słusznych pytań.<br><br>ZAMIEĆ NA SZCZYCIE<br>Teraz jesteś jak Messner podczas zamieci na szczycie Mount Everest. Nie upajaj się sukcesem. Działaj! Musisz przecież zejść i przeżyć. Ciężko? Wyrzuć balast. Pozbyłeś się już rzeczy zupełnie niepotrzebnych, wywaliłeś wszystkie bzdury, którymi wypchane były twoje szuflady. Teraz musisz podjąć kilka trudniejszych decyzji. Wahasz się, czy ten obgryziony ołówek na pewno już nigdy ci się nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego