Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
latach w Czechach skończyła się obowiązkowa służba wojskowa. Ostatni rekruci opuścili koszary wczoraj. Obowiązek służby wojskowej wprowadził w ziemiach korony czeskiej, wchodzących w skład monarchii austro-węgierskiej, cesarz Franciszek Józef w 1868 r. W czasach komunistycznych armia czechosłowacka liczyła 300 tysięcy żołnierzy. Po rewolucji 1989 roku stopniowo redukowana i reformowana zamieni się w roku 2005 w armię zawodową. W jej szeregach znajdzie pracę 25 tysięcy żołnierzy i 10 tysięcy pracowników cywilnych.
(B.S.) OPRAC. P.K.



Francuscy dziennikarze wrócili do domu

Premier Raffari: nie poszliśmy na żadne ustępstwa

Jaką rolę odegrali Brytyjczycy?

Zagadka porwania i uwolnienia

Dwaj francuscy dziennikarze, Christian Chesnot
latach w &lt;name type="place"&gt;Czechach&lt;/&gt; skończyła się obowiązkowa służba wojskowa. Ostatni rekruci opuścili koszary wczoraj. Obowiązek służby wojskowej wprowadził w ziemiach korony czeskiej, wchodzących w skład monarchii austro-węgierskiej, cesarz &lt;name type="person"&gt;Franciszek Józef&lt;/&gt; w 1868 r. W czasach komunistycznych armia czechosłowacka liczyła 300 tysięcy żołnierzy. Po rewolucji 1989 roku stopniowo redukowana i reformowana zamieni się w roku 2005 w armię zawodową. W jej szeregach znajdzie pracę 25 tysięcy żołnierzy i 10 tysięcy pracowników cywilnych. <br>&lt;au&gt;(B.S.) OPRAC. P.K.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Francuscy dziennikarze wrócili do domu&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Premier &lt;name type="person"&gt;Raffari&lt;/&gt;: nie poszliśmy na żadne ustępstwa&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Jaką rolę odegrali Brytyjczycy?&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Zagadka porwania i uwolnienia&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Dwaj francuscy dziennikarze, &lt;name type="person"&gt;Christian Chesnot
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego