Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
się wolno jak skrzydła ptaków układających się do snu...
Kalias, oszołomiony zbytkiem i niezwykłością tańca, wrażliwy na wszystko, co piękne, zapomniał na chwilę, gdzie się znajduje. Na szczęście Marek pił mało wina, więc zaniedbanie w służbie nie było tak widoczne.
- Taniec przelatujących żurawi - szepnął mu przechodząc Efebus - ale uważaj...
Muzyka zamierała powoli i dziewczęta lekko jak boginki leśne wybiegły z sali. Tylko delikatny zapach nardu, który po nich pozostał, świadczył, że były tu przed chwilą.
Potem popisywali się zręcznością połykacze noży, a dwaj atleci walczyli w rękawicach pięściarskich zaopatrzonych w ciężarki. Walka skończyła się rozbiciem nosa jednemu z zapaśników.
Następnie na
się wolno jak skrzydła ptaków układających się do snu...<br>Kalias, oszołomiony zbytkiem i niezwykłością tańca, wrażliwy na wszystko, co piękne, zapomniał na chwilę, gdzie się znajduje. Na szczęście Marek pił mało wina, więc zaniedbanie w służbie nie było tak widoczne.<br>- Taniec przelatujących żurawi - szepnął mu przechodząc Efebus - ale uważaj...<br>Muzyka zamierała powoli i dziewczęta lekko jak boginki leśne wybiegły z sali. Tylko delikatny zapach nardu, który po nich pozostał, świadczył, że były tu przed chwilą.<br>Potem popisywali się zręcznością połykacze noży, a dwaj atleci walczyli w rękawicach pięściarskich zaopatrzonych w ciężarki. Walka skończyła się rozbiciem nosa jednemu z zapaśników.<br>Następnie na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego