okno i wymownie wzruszył<br>ramionami, widząc uprawne pola. Ubawiony tym Bentley śmiał się wesoło.<br>Po chwili spoważniał i odezwał się:<br> - Nie martw się, Tomku! Zapewniam cię, że będziesz miał dość różnych<br>wrażeń podczas łowów. Wprawdzie dzięki odważnym, niestrudzonym badaczom<br>i podróżnikom dużo już dzisiaj wiemy o Australii, lecz mimo to<br>zamieszkiwana jest jedynie w niektórych częściach pasa przybrzeżnego.<br>Wkrótce ujrzysz prawdziwą, pierwotną Australię.<br> - Chciałbym, żeby było, jak pan mówi. Wydaje mi się teraz, że tutaj<br>nie ma już naprawdę dziko wyglądających okolic.<br> - To tylko złudzenie, mój drogi, ponieważ wygodnie jedziemy pociągiem<br>i nie odczuwamy trudów podróży. Jeszcze nie tak dawno pierwsi