Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
kazał je tak zostawić, by służyły jako znakomite wieszaki na ubrania i karabiny. Kazał też usunąć z łazienek sedesy i zamiast nich wybić w podłodze kloaczne otwory.
W nowej rezydencji na przedmieściu, tam gdzie pustynna równina wspina się mozolnie w góry, a powietrze jest czystsze, mniej upalne i rześkie, Omar zamknął się za wysokim, ceglanym, strzeżonym przez żołnierzy murem odgradzającym go od dawnego życia. Przed zgubną pamięcią i tęsknotą za tym, co było, miały go strzec wykładane najpiękniejszymi marmurami podłogi, schody i kominki, kryształowe żyrandole, kolumny krużganków imitujące pnie drzew, fontanny, ścienne malowidła przedstawiające ośnieżone góry, kwieciste łąki, zielone rzeki i heroiczne
kazał je tak zostawić, by służyły jako znakomite wieszaki na ubrania i karabiny. Kazał też usunąć z łazienek sedesy i zamiast nich wybić w podłodze kloaczne otwory.<br>W nowej rezydencji na przedmieściu, tam gdzie pustynna równina wspina się mozolnie w góry, a powietrze jest czystsze, mniej upalne i rześkie, Omar zamknął się za wysokim, ceglanym, strzeżonym przez żołnierzy murem odgradzającym go od dawnego życia. Przed zgubną pamięcią i tęsknotą za tym, co było, miały go strzec wykładane najpiękniejszymi marmurami podłogi, schody i kominki, kryształowe żyrandole, kolumny krużganków imitujące pnie drzew, fontanny, ścienne malowidła przedstawiające ośnieżone góry, kwieciste łąki, zielone rzeki i heroiczne
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego