Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
on takimi rzeczami to się nie zajmuje. Miał jakieś depresje, takie różne , ale uzależnienia, wie pan, nie wiem, nie wiem, czy jest to w ogóle możliwe. Leczenie ludzi tak,/ ale no nie wiem. Wydaje mi się...
Nowak zanim zaczął tutaj szaleć, do mojego ojca przychodził, no tylko że ja to zaniedbałem, bo nie miałem czasu, ale faktycznie jestem przekonany, że byłby w stanie mu pomóc.
Tak?
A przez trzy dni naprawdę nie chciało mi się palić. I to nie było na tej zasadzie, że uwierzyłem, że on tu, bo ja tak do tego podchodzę , trochę też działam, ale bardzo mało, ale
Nowak zanim zaczął tutaj szaleć, do mojego ojca przychodził, no tylko że ja to zaniedbałem, bo nie miałem czasu, ale faktycznie jestem przekonany, że byłby w stanie mu pomóc.
Tak?
A przez trzy dni naprawdę nie chciało mi się palić. I to nie było na tej zasadzie, że uwierzyłem, że on tu, bo ja tak do tego podchodzę , trochę też działam, ale bardzo mało, ale
on takimi rzeczami to się nie zajmuje. Miał jakieś depresje, takie różne <gap> , ale uzależnienia, wie pan, nie wiem, nie wiem, czy jest to w ogóle możliwe. Leczenie ludzi tak,/ ale no nie wiem. Wydaje mi się... </> <br><who2> Nowak zanim zaczął tutaj szaleć, do mojego ojca przychodził, no tylko że ja to zaniedbałem, bo nie miałem czasu, ale faktycznie jestem przekonany, że byłby w stanie mu pomóc. </> <br><who4>Tak? </> <br><event desc="voice"> <br><who2> A przez trzy dni naprawdę nie chciało mi się palić. I to nie było na tej zasadzie, że uwierzyłem, że on tu, bo ja tak do tego podchodzę <vocal desc="yyy">, trochę też działam, ale bardzo mało, ale
