Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, Kościele
Rok powstania: 2001
że mogę na tym stracić.
Z nogi na nogę przestępuje i czapkę międli w ręku, tak?
Znaczy, że już mogę coś na tym stracić.

Najbardziej mi się podoba jeszcze, jak coś muszę odmówić szczególnie. Tym trunkowym. To muszę tak tak w taki sposób odmówić, żeby go tak zaskoczyć odmową,/ żeby zaniemówił. Ja do końca życia nie zapomnę, jak z drugiej wsi taki pijaczek, teoretycznie się znamy z widzenia,/ raz na przystanku autobusowym mnie zobaczył, podchodzi do mnie, cześć cześć, znamy się? No znamy się, cześć. Pożycz pięć złotych. Na tyle to my się nie znamy. On zdrętwiał. Ja poszedłem i nie
że mogę na tym stracić. &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt; Z nogi na nogę przestępuje i czapkę międli w ręku, tak? &lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt; Znaczy, że już mogę coś na tym stracić. &lt;/&gt; <br>&lt;vocal desc="laugh"&gt;<br>&lt;who2&gt; Najbardziej mi się podoba jeszcze, jak coś muszę odmówić szczególnie. &lt;pause&gt; Tym trunkowym. &lt;pause&gt; To muszę tak tak w taki sposób odmówić, żeby go tak zaskoczyć odmową,/ żeby zaniemówił. &lt;pause&gt; Ja do końca życia nie zapomnę, jak z drugiej wsi taki pijaczek, teoretycznie się znamy z widzenia,/ &lt;vocal desc="yyy"&gt; raz na przystanku autobusowym mnie zobaczył, podchodzi do mnie, cześć cześć, znamy się? No znamy się, cześć. &lt;pause&gt; Pożycz pięć złotych. &lt;pause&gt; Na tyle to my się nie znamy. &lt;vocal desc="laugh"&gt; On zdrętwiał. &lt;vocal desc="laugh"&gt; Ja poszedłem i nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego