ani nie wytrzymacie finansowo. Ale spróbujcie gromadzić księgozbiory np. książek popularnonaukowych, podróżniczych, geograficznych, przewodników krajoznawczych, historycznych itd. To jest dopiero przyjemność! (Ja kiedyś zbierałem, wszystkie... podręczniki gramatyki i ortografii polskiej. Widzę w tym momencie wasze zdumione miny... ale studiowałem wówczas polonistykę i szczególnie pasjonowały mnie te sprawy. Aha!). <br>Zbieractwo wymaga zapału, uporu i siły woli. Bez tego nie ma zbieracza. Rasowy kolekcjoner nie spocznie, póki nie zdobędzie jakiegoś okazu, którego dotychczas nie ma w jego zbiorze. Rasowy kolekcjoner zbiera całe życie, i to nie tylko dla własnej przyjemności, lecz z myślą, ze przyczynia się do gromadzenia wytworów kultury dla następnych pokoleń