Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
sylikonem, zmarszczki wygładzimy botoksem, zaś zbędny osad życia ściągniemy liftingiem. Oszałamiająca kariera przemysłu zapobiegającego starzeniu się dowodzi, że współczesny świat nie jest ani grecki, ani chrześcijański, lecz histeryczny. Piękne ciało, o które dba się jak nigdy w dziejach ludzkiego rodzaju, stało się obietnicą nieśmiertelności: jeśli nawet człowiek umrze, to zostanie zapamiętany jako właściciel kilku protez wstawionych przez sprawnego chirurga, utrwalonych na lśniących stronach magazynów ilustrowanych.

Zgoda, już św. Tomasz powiadał, że piękne jest to, co się podoba oczom, ale przecież zaraz też dodawał, że to, co istnieje, z natury też musi być prawdziwe, dobre i piękne, bo stworzone przez Boga. Rozbicie
sylikonem, zmarszczki wygładzimy botoksem, zaś zbędny osad życia ściągniemy liftingiem. Oszałamiająca kariera przemysłu zapobiegającego starzeniu się dowodzi, że współczesny świat nie jest ani grecki, ani chrześcijański, lecz histeryczny. Piękne ciało, o które dba się jak nigdy w dziejach ludzkiego rodzaju, stało się obietnicą nieśmiertelności: jeśli nawet człowiek umrze, to zostanie zapamiętany jako właściciel kilku protez wstawionych przez sprawnego chirurga, utrwalonych na lśniących stronach magazynów ilustrowanych. <br><br>Zgoda, już św. Tomasz powiadał, że piękne jest to, co się podoba oczom, ale przecież zaraz też dodawał, że to, co istnieje, z natury też musi być prawdziwe, dobre i piękne, bo stworzone przez Boga. Rozbicie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego