Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 08.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
uprzejmy i pozbawiony agresji czy gróźb, to wiele osób odbiera je jako element śledztwa prowadzonego w ich sprawie. - W ciągu ostatnich dwóch dni dostałam 10 telefonów od ludzi przerażonych tym, że kontaktowało się z nimi FBI – powiedziała dziennikarzowi "Washington Post" Deedra Abboud z Rady ds. Stosunków Amerykańsko-Muzułmańskich.
FBI zapewnia, że agenci zwracają się z pytaniami do muzułmanów tylko wtedy, gdy istnieje potrzeba zweryfikowania lub poszerzenia konkretnych wiadomości. Treść wielu rozmów to potwierdza. Czasem jednak wizyty wydają się nie mieć żadnego jasnego celu, przypominają raczej, według słów jednego z muzułmańskich prawników, "zarzucanie wędki". Pytali, czy jest coś, o czym powinni
uprzejmy i pozbawiony agresji czy gróźb, to wiele osób odbiera je jako element śledztwa prowadzonego w ich sprawie. - W ciągu ostatnich dwóch dni dostałam 10 telefonów od ludzi przerażonych tym, że kontaktowało się z nimi &lt;name type="org"&gt;FBI&lt;/&gt; &#150; powiedziała dziennikarzowi "Washington Post" &lt;name type="person"&gt;Deedra Abboud&lt;/&gt; z &lt;name type="org"&gt;Rady ds. Stosunków Amerykańsko-Muzułmańskich&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="org"&gt;FBI&lt;/&gt; zapewnia, że agenci zwracają się z pytaniami do muzułmanów tylko wtedy, gdy istnieje potrzeba zweryfikowania lub poszerzenia konkretnych wiadomości. Treść wielu rozmów to potwierdza. Czasem jednak wizyty wydają się nie mieć żadnego jasnego celu, przypominają raczej, według słów jednego z muzułmańskich prawników, "zarzucanie wędki". &lt;gap&gt; Pytali, czy jest coś, o czym powinni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego