Typ tekstu: Książka
Autor: Kern Ludwik Jerzy
Tytuł: Ferdynand Wspaniały
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
się ołówki, wieczne pióra albo chusteczkę dla elegancji. Wszystkie kieszenie były jednakowo puste.
- Widzę, że nie może pan znaleźć swego notesu - powiedział pan Radio.
- Nie mam pojęcia, co się z nim stało - skłamał Ferdynand i od razu zrobiło mu się głupio przed samym sobą, że kłamie. - Widocznie musiałem go gdzieś zapodziać.
- Może zostawił go pan na biurku wychodząc z domu...
- Możliwe - odpowiedział Ferdynand, chociaż był święcie przekonany, że od urodzenia nie posiadał w swoim majątku biurka.
- Albo został w innym ubraniu...
- To też nie jest wykluczone - przytaknął Ferdynand, mimo iż wiedział, że ubranie, które ma na sobie, jest jedynym jego ubraniem
się ołówki, wieczne pióra albo chusteczkę dla elegancji. Wszystkie kieszenie były jednakowo puste.<br>- Widzę, że nie może pan znaleźć swego notesu - powiedział pan Radio.<br>- Nie mam pojęcia, co się z nim stało - skłamał Ferdynand i od razu zrobiło mu się głupio przed samym sobą, że kłamie. - Widocznie musiałem go gdzieś zapodziać.<br>- Może zostawił go pan na biurku wychodząc z domu...<br>- Możliwe - odpowiedział Ferdynand, chociaż był święcie przekonany, że od urodzenia nie posiadał w swoim majątku biurka.<br>- Albo został w innym ubraniu...<br>- To też nie jest wykluczone - przytaknął Ferdynand, mimo iż wiedział, że ubranie, które ma na sobie, jest jedynym jego ubraniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego