Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
należę do osób idealnych, a świat będzie wobec mnie twardy i zimny. Ale jeśli będę szukała czegoś, co kocham, to na pewno to znajdę i poczuję się szczęśliwa. I tak się stało.
COSMO: Takie pokazywanie gorszej strony świata nie spowodowało, że stałaś się ostrą i chłodną kobietą?
S.S.: Najlepiej zapytać o to moich przyjaciół. Nie lubię siebie oceniać, bo nigdy nie będę obiektywna. Trudno też stwierdzić, jaka jestem naprawdę, znając tylko wizerunek, który sobie stworzyłam. Trzeba się do mnie zbliżyć.
COSMO: Gdy spotykasz nową osobę, czy jako była fryzjerka, niejako zawodowo, zwracasz uwagę na jej włosy?
S.S.: Zawsze.
COSMO
należę do osób idealnych, a świat będzie wobec mnie twardy i zimny. Ale jeśli będę szukała czegoś, co kocham, to na pewno to znajdę i poczuję się szczęśliwa. I tak się stało.<br>COSMO: Takie pokazywanie gorszej strony świata nie spowodowało, że stałaś się ostrą i chłodną kobietą?<br>S.S.: Najlepiej zapytać o to moich przyjaciół. Nie lubię siebie oceniać, bo nigdy nie będę obiektywna. Trudno też stwierdzić, jaka jestem naprawdę, znając tylko wizerunek, który sobie stworzyłam. Trzeba się do mnie zbliżyć.<br>COSMO: Gdy spotykasz nową osobę, czy jako była fryzjerka, niejako zawodowo, zwracasz uwagę na jej włosy?<br>S.S.: Zawsze. <br>COSMO
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego