ciebie nie przytuliła. Nie czuję przed tobą lęku, ale jakiś chłód w tobie istnieje. Nawet zrobiło mi się zimno, nie wiem dlaczego. A z drugiej strony, kiedy pokazujesz, że jesteś zła czy rozżalona, to cały twój chłód mija, a mnie mija zazdrość o twoje poukładanie i spokój. Bo ja wszystko zaraz pokazuję!<br><br>Alicja:<br><br>Ja też pokazuję, jeżeli rzecz dotyczy moich dzieci (ma łzy w oczach).<br><br>Agnieszka spontanicznie:<br><br>Co ja powiedziałam! Cieszyć się, że ktoś jest bliski płaczu, to okropne!<br><br>Alicja płacze, tłumacząc to tęsknotą za dziećmi. Blanka zachowuje się niespokojnie, też jest bliska płaczu. Ona przecież była pośrednią przyczyną ataku na