Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 23.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
miasta to rzeczywiście niewiele. Ale starczyłyby np. na kilka nagród dla policjantów, czy skromne dofinansowanie dla jakiejś placówki kulturalnej. Mają, co chcieli Skoro miasto nie ma z tego ani grosza, WaPark ma znikomy zysk, to po co w ogóle udostępniać kwitki reklamodawcom? - Zgłosiło się do nas kilka firm, że chętnie zareklamowałyby swoje usługi w ten sposób. Zgodziliśmy się. To było tylko kilkanaście parkometrów. W żaden specjalny sposób nie zabiegaliśmy o to - wyjaśnia rzeczniczka WaParku. A wiceprezydent Warszawy Tomasz Sieradz dodaje: - Tutaj raczej nie chodziło o wielki zysk, a bardziej o dodatkowe zabezpieczenie kwitów parkometrowych przed fałszowaniem. Czy oznacza to więc, że
miasta to rzeczywiście niewiele. Ale starczyłyby np. na kilka nagród dla policjantów, czy skromne dofinansowanie dla jakiejś placówki kulturalnej. Mają, co chcieli Skoro miasto nie ma z tego ani grosza, WaPark ma znikomy zysk, to po co w ogóle udostępniać kwitki <orig>reklamodawcom</>? - Zgłosiło się do nas kilka firm, że chętnie zareklamowałyby swoje usługi w ten sposób. Zgodziliśmy się. To było tylko kilkanaście parkometrów. W żaden specjalny sposób nie zabiegaliśmy o to - wyjaśnia rzeczniczka WaParku. A wiceprezydent Warszawy Tomasz Sieradz dodaje: - Tutaj raczej nie chodziło o wielki zysk, a bardziej o dodatkowe zabezpieczenie kwitów <orig>parkometrowych</> przed fałszowaniem. Czy oznacza to więc, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego