Typ tekstu: Książka
Autor: Szypulski Andrzej, Safjan Zbigniew
Tytuł: Stawka większa niż życie
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1969
marmoladą.
- Lubię placki kartoflane na słodko - oświadczył. - W ogóle bardzo lubię słodycze, tylko nie mogę na nie marnować kuponów.
Kloss wstał.
- Co zamierzasz? - zaniepokoił się stary.
- To, co ci powiedziałem. Nie widzę innego wyjścia. Gdybym miał pewność, że Ingrid przed drugą wróci jeszcze do domu...
- Wtedy? - Arnold już jadł. Bardzo żarłocznie. Pakował placki do ust palcami.
- Mam kilka dobrze przygotowanych zabawek z plastyku - stwierdził porucznik spokojnie. - Zostawiłbym w mieszkaniu Ingrid, nastawiając bombę na określoną godzinę. Traktowałem to jako ostateczność, od początku, bo żal mi było tej Frau Schuster, ale teraz...
- Zawsze byłeś sentymentalny - stwierdził Arnold.
Zbliżała się już dziesiąta, gdy Kloss
marmoladą.<br>- Lubię placki kartoflane na słodko - oświadczył. - W ogóle bardzo lubię słodycze, tylko nie mogę na nie marnować kuponów.<br>Kloss wstał.<br>- Co zamierzasz? - zaniepokoił się stary.<br>- To, co ci powiedziałem. Nie widzę innego wyjścia. Gdybym miał pewność, że Ingrid przed drugą wróci jeszcze do domu...<br>- Wtedy? - Arnold już jadł. Bardzo żarłocznie. Pakował placki do ust palcami.<br>- Mam kilka dobrze przygotowanych zabawek z plastyku - stwierdził porucznik spokojnie. - Zostawiłbym w mieszkaniu Ingrid, nastawiając bombę na określoną godzinę. Traktowałem to jako ostateczność, od początku, bo żal mi było tej Frau Schuster, ale teraz...<br>- Zawsze byłeś sentymentalny - stwierdził Arnold.<br>Zbliżała się już dziesiąta, gdy Kloss
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego