Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Czasami warto tylko całować się przez piętnaście minut.
Otwórz się, zrób to, o co cię prosił, a co wstydziłaś się zrobić.
Pokaż mu, że całe ciało potrafi być jednym wielkim narządem rozkoszy. Masaż erotyczny to dobry początek.
Nie żartuj z jego kłopotów. Tu nie ma miejsca na humor. Nawet najdelikatniejszy żart może być końcem świata.
Kochaj go. Miłość to najlepszy lek i afrodyzjak zarazem.





Cate Blanchett australijska ślicznotka

Jest piękna, inteligentna i niezwykle utalentowana. Ale cokolwiek dobrego o niej powiedzieć, zaprzecza wszystkiemu. Choć ma na swoim koncie wspaniałe role, nobilitujące nagrody, nominację do Oscara, twierdzi, że to nie jej zasługa: miała
Czasami warto tylko całować się przez piętnaście minut. <br>Otwórz się, zrób to, o co cię prosił, a co wstydziłaś się zrobić. <br>Pokaż mu, że całe ciało potrafi być jednym wielkim narządem rozkoszy. Masaż erotyczny to dobry początek.<br>Nie żartuj z jego kłopotów. Tu nie ma miejsca na humor. Nawet najdelikatniejszy żart może być końcem świata.<br>Kochaj go. Miłość to najlepszy lek i afrodyzjak zarazem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr= 100-102&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Cate Blanchett australijska ślicznotka&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Jest piękna, inteligentna i niezwykle utalentowana. Ale cokolwiek dobrego o niej powiedzieć, zaprzecza wszystkiemu. Choć ma na swoim koncie wspaniałe role, nobilitujące nagrody, nominację do Oscara, twierdzi, że to nie jej zasługa: miała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego