Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 50
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
5O lat" - śmieje się jedna z pracujących w Instytucie dziewczyn, zapytana przeze mnie o termin przeprowadzki.
W ogóle finanse to trudny aspekt działania lubelskiej organizacji.
Sama konferencja jest olbrzymim wysiłkiem finansowym, tylko w części pokrywanym przez Komitet Badań Naukowych.
Bogumił Szady - pracownik Instytutu nie chce podać całości kosztów.
"Będzie dobrze - żartuje - jeśli nie zostaniemy po tej imprezie bankrutami".
Miejmy nadzieję, ze rzeczywiście tak się nie stanie.
Instytut bowiem stał się już trwałym elementem intelektualnego pejzażu Lublina.
Trzeba zresztą przyznać - jak mówi Kłoczowski - że "istnieje tutaj bardzo aktywne intelektualnie środowisko.
Kiedy, jako przewodniczący Polskiego Komitetu UNESCO, starałem się stworzyć pozarządowe środowisko Klubów
5O lat" - śmieje się jedna z pracujących w Instytucie dziewczyn, zapytana przeze mnie o termin przeprowadzki.<br>W ogóle finanse to trudny aspekt działania lubelskiej organizacji.<br>Sama konferencja jest olbrzymim wysiłkiem finansowym, tylko w części pokrywanym przez Komitet Badań Naukowych.<br>Bogumił Szady - pracownik Instytutu nie chce podać całości kosztów.<br>&lt;q&gt;"Będzie dobrze - żartuje - jeśli nie zostaniemy po tej imprezie bankrutami"&lt;/&gt;.<br>Miejmy nadzieję, ze rzeczywiście tak się nie stanie.<br>Instytut bowiem stał się już trwałym elementem intelektualnego pejzażu Lublina.<br>Trzeba zresztą przyznać - jak mówi Kłoczowski - że &lt;q&gt;"istnieje tutaj bardzo aktywne intelektualnie środowisko.<br>Kiedy, jako przewodniczący Polskiego Komitetu UNESCO, starałem się stworzyć pozarządowe środowisko Klubów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego