ludową górali podhalańskich, co zachęciło go do jej badania. Był też i bardziej praktyczny tego powód - zamierzał rozszerzyć swoją wąską do tej pory specjalizację o poznanie jednego przynajmniej regionu etnograficznego Polski, do czego go zresztą namawiali krakowscy językoznawcy: Jan Rozwadowski i Kazimierz Nitsch.<br>Już z pierwszych poczynań Piłsudskiego wyłania się zarys przyświecającej mu idei. Przede wszystkim, starał się zainteresować i zachęcić do udziału w badaniach jak najszersze grono osób. Prowadzonym wspólnie badaniom miały towarzyszyć, a nawet je wyprzedzać, czynności dokumentacyjne, a także gromadzenie i opracowywanie zbiorów ludoznawczych oraz kompletowanie wszelkiej literatury, dotyczącej tego tematu. Wreszcie, dążył, by uzyskane wyniki badań zostały