sobie sprawę z powagi sytuacji. Okoliczności te bowiem nie mogą pozostać bez wpływu na jakość powstających prac doktorskich, a tym samym także na kwalifikacje naukowe ich autorów.<br>Jest także trzecie niepokojące zjawisko zagrażające prawidłowemu rozwojowi młodej kadry naukowej w zakresie pedagogiki. Jest nim nierównomierność ilościowa dotycząca poszczególnych specjalizacji. Już obecnie zarysowują się wyraźne dysproporcje pomiędzy niektórymi dziedzinami, stosunkowo licznie uprawianymi, jak dydaktyka, pedagogika resocjalizacyjna czy historia oświaty i wychowania, a innymi zdecydowanie mało popularnymi, jak metodologia pedagogiki, teleologia pedagogiczna, pedagogika specjalna, lecznicza, zawodowa, porównawcza, kształcenia wyższego czy ekonomika oświaty. Zachodzi obawa, że dysproporcje te będą się nasilały, gdyż większość ośrodków naukowo