Typ tekstu: Audycja radiowa
Tytuł: Rozmowy niekontrolowane Radio TOK FM
Rok: 1998
Tytuł: Rozmowy niekontrolowane Radio TOK FM
Rok: 1998
muszą w domu sprzątnąć, ugotować sobie...
Czyli nie ma specjalnych zaostrzeń i nie uważa pani, że to, jak pani odnosi się do listu otwartego Centrum Praw Kobiet, zna pani jego treść?
Nie, nie znam.
Bo w tym liście dość ostro atakowane są tego rodzaju placówki, jak ta której, którą pani zarządza, mowa jest tutaj o, o łamaniu praw człowieka
Ale wie pani
w wielu szczeblach.
Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest to wierutne kłamstwo.
Bardzo dziękuję, moim gościem była pani Iwona Wiśniewska, dyrektor, kierownik domu dla samotnej matki w Laskach, a teraz będę rozmawiała z panią Danusią, halo?
Tak.
Pani
Czyli nie ma specjalnych zaostrzeń i nie uważa pani, że to, jak pani odnosi się do listu otwartego Centrum Praw Kobiet, zna pani jego treść?
Nie, nie znam.
Bo w tym liście dość ostro atakowane są tego rodzaju placówki, jak ta której, którą pani zarządza, mowa jest tutaj o, o łamaniu praw człowieka
Ale wie pani
w wielu szczeblach.
Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest to wierutne kłamstwo.
Bardzo dziękuję, moim gościem była pani Iwona Wiśniewska, dyrektor, kierownik domu dla samotnej matki w Laskach, a teraz będę rozmawiała z panią Danusią, halo?
Tak.
Pani
muszą w domu sprzątnąć, ugotować sobie</>...<br><who1>Czyli nie ma specjalnych zaostrzeń i nie uważa pani, że to, jak pani odnosi się do listu otwartego Centrum Praw Kobiet, zna pani jego treść?</><br><who4>Nie, nie znam.</><br><who1>Bo w tym liście dość ostro atakowane są tego rodzaju placówki, jak ta której, którą pani zarządza, mowa jest tutaj o, o łamaniu praw człowieka <gap> </><br><who4>Ale wie pani <gap> </><br><who1>w wielu szczeblach.</><br><who4>Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jest to wierutne kłamstwo.</><br><who1>Bardzo dziękuję, moim gościem była pani Iwona Wiśniewska, dyrektor, kierownik domu dla samotnej matki w Laskach, a teraz będę rozmawiała z panią Danusią, halo?</><br><who5>Tak.</><br><who1>Pani
