Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 20/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
Władysława W. przyznaje się do winy. Według prokuratury, była pracownica I Inspektoratu PZU w Szczecinie wyłudziła prawie 800 tys. zł fałszując dokumentację powypadkową - m.in. zawyżając wysokość strat powstałych w wyniku kolizji samochodowych, czy zakładając akta wypadków, do których nie doszło. Na ławie oskarżonych zasiadają również trzy inne osoby, którym zarzuca się współdziałanie z Władysławą W. (jedna z nich, Renata F., również pracowała w PZU). Pięciu innych oskarżonych, za zgodą prokuratora, wcześniej dobrowolnie poddało się karze. Wczoraj zeznawali kolejni świadkowie - dwie byłe pracownice PZU. - Razem pracowałyśmy. O wszystkim dowiedziałam się już po fakcie. Byłam bardzo zaskoczona. Nic nie wskazywało na nieuczciwość
Władysława W. przyznaje się do winy. Według prokuratury, była pracownica I Inspektoratu PZU w Szczecinie wyłudziła prawie 800 tys. zł fałszując dokumentację powypadkową - m.in. zawyżając wysokość strat powstałych w wyniku kolizji samochodowych, czy zakładając akta wypadków, do których nie doszło. Na ławie oskarżonych zasiadają również trzy inne osoby, którym zarzuca się współdziałanie z Władysławą W. (jedna z nich, Renata F., również pracowała w PZU). Pięciu innych oskarżonych, za zgodą prokuratora, wcześniej dobrowolnie poddało się karze. Wczoraj zeznawali kolejni świadkowie - dwie byłe pracownice PZU. <q>- Razem pracowałyśmy. O wszystkim dowiedziałam się już po fakcie. Byłam bardzo zaskoczona. Nic nie wskazywało na nieuczciwość
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego