Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
po staremu wszystko? Czyby przebaczyli?
Minister wojny wyjął szablę.
- Wasza królewska mość, ode mnie począwszy do ostatniego żołnierza - wszyscy jak jeden - z królem-bohaterem na czele - za ojczyznę, za honor żołnierski.
- To dobrze, to bardzo dobrze.
"Jeszcze nie wszystko stracone" - pomyślał Maciuś.

Ministrowie spóźnili się, a i tak bardzo się zasapali, bo nie przyzwyczajeni chodzić pieszo. Marszałek dworu meldował, że przyjechali, ale oni przyszli, bo samochody były zepsute, a szoferzy odrabiali lekcje na dzień następny.
Maciuś powiedział na wstępie, że wszystkiego narobił szpieg-dziennikarz. No i teraz trzeba się zastanowić, co będzie.
Zaraz napisali do gazety, że dzieci mają już jutro
po staremu wszystko? Czyby przebaczyli?<br>Minister wojny wyjął szablę.<br>- Wasza królewska mość, ode mnie począwszy do ostatniego żołnierza - wszyscy jak jeden - z królem-bohaterem na czele - za ojczyznę, za honor żołnierski.<br>- To dobrze, to bardzo dobrze.<br>"Jeszcze nie wszystko stracone" - pomyślał Maciuś.<br><br>Ministrowie spóźnili się, a i tak bardzo się zasapali, bo nie przyzwyczajeni chodzić pieszo. Marszałek dworu meldował, że przyjechali, ale oni przyszli, bo samochody były zepsute, a szoferzy odrabiali lekcje na dzień następny.<br>Maciuś powiedział na wstępie, że wszystkiego narobił szpieg-dziennikarz. No i teraz trzeba się zastanowić, co będzie.<br>Zaraz napisali do gazety, że dzieci mają już jutro
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego