Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
podwozie i koła w jednej chwili rozpoczynają pęd po ziemi Borneo.
Na płycie stoi samochód z błękitnymi znakami Narodów Zjednoczonych.
- Welcome to our area (Witamy w naszych stronach) - powiada mężczyzna w białych szortach, białej koszuli i białych skarpetach. - Czekam na pana od przeszło pół godziny, ale jakoś bardzo się pan zastanawiał, czy jednak wylądować na naszej wyspie...
- To była dziwna sprawa. Dlaczego nie pozwalano nam lądować?
Mężczyzna w bieli nie odpowiada, uśmiecha się tylko. Patrzy, jak malajski policjant szybko stempluje mój paszport, a celnik kreśli kredą umowne znaki na bagażu. Jedziemy asfaltową szosą do miasta.
- Widzi pan - powiada wreszcie - na Borneo
podwozie i koła w jednej chwili rozpoczynają pęd po ziemi Borneo.<br> Na płycie stoi samochód z błękitnymi znakami Narodów Zjednoczonych.<br> - Welcome to our area (Witamy w naszych stronach) - powiada mężczyzna w białych szortach, białej koszuli i białych skarpetach. - Czekam na pana od przeszło pół godziny, ale jakoś bardzo się pan zastanawiał, czy jednak wylądować na naszej wyspie...<br> - To była dziwna sprawa. Dlaczego nie pozwalano nam lądować?<br> Mężczyzna w bieli nie odpowiada, uśmiecha się tylko. Patrzy, jak malajski policjant szybko stempluje mój paszport, a celnik kreśli kredą umowne znaki na bagażu. Jedziemy asfaltową szosą do miasta. <br> - Widzi pan - powiada wreszcie - na Borneo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego