ścianie, Elżucha ma dostać lustro...<br>- Może widziałaś - wtrąciła Ela - zawsze tam stało, na takim małym wysokim stoliczku, na cienkich nogach, takie lustro w rzeźbionej ramie, kryształowe, jej siostra powiedziała, że kryształowe...<br>- A ty masz dostać - przerwał Pająk - sekreterę.<br>- Jaką sekreterę?<br>- To jest to duże biurko, co wygląda jak pianino, z zasuwaną taką... - Ela chciała opisać dokładnie, ale sprawiało jej to trudności - no zasuwa się taką jakby klapę, ale ona się zgina na okrągło, bo jest z takich szczebelków, no zresztą widziałaś, od razu po pogrzebie jej siostra nam to da, tak chciała Człowieku.<br>- Ale dlaczego?<br>- No bo tak.<br>- Ja już wiem