Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 06.15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
Nasz Czytelnik wybrał się z dziećmi do Kudowy-Zdroju. Przejście graniczne do Czech jest oddalone o kilka kilometrów od miasta i wycieczki do południowych sąsiadów były zawsze jednym z punktów obowiązkowych pobytu. Dotychczas granicę można było łatwo przekroczyć na podstawie tzw. umowy o małym ruchu granicznym. Wystarczył dowód osobisty i zaświadczenie o czasowym zameldowaniu w gminie nadgranicznej. Zaświadczenie każdy turysta otrzymywał w miejscu zameldowania, a meldowany był automatycznie.
Nasz Czytelnik dostał dokument, ale jego dzieci już nie. Nie można było ich zameldować, ponieważ nie były wpisane do dowodu osobistego. A nie były, bo w nowym dowodzie nie ma odpowiedniej rubryki. I
Nasz Czytelnik wybrał się z dziećmi do Kudowy-Zdroju. Przejście graniczne do Czech jest oddalone o kilka kilometrów od miasta i wycieczki do południowych sąsiadów były zawsze jednym z punktów obowiązkowych pobytu. Dotychczas granicę można było łatwo przekroczyć na podstawie tzw. umowy o małym ruchu granicznym. Wystarczył dowód osobisty i zaświadczenie o czasowym zameldowaniu w gminie nadgranicznej. Zaświadczenie każdy turysta otrzymywał w miejscu zameldowania, a meldowany był automatycznie.<br>Nasz Czytelnik dostał dokument, ale jego dzieci już nie. Nie można było ich zameldować, ponieważ nie były wpisane do dowodu osobistego. A nie były, bo w nowym dowodzie nie ma odpowiedniej rubryki. I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego