się nie mogło powieść. <br>Próbowałam sobie przypomnieć tamte czasy. Wiem jedynie, że już wtedy nie byłam z Tobą w pełni szczęśliwa. A teraz, co to za życie? Jem, rozmawiam, nawet się śmieję, choć już dawno umarłam. Nie, usnęłam. Bo czasem się budzę i wtedy płaczę. Postanawiam wszystko zmienić... i znów zasypiam. Ciebie się nie bałam. Bałam się ich. <br>Minęły czasy, kiedyśmy wszystko sobie mówili. Ty już nie wiesz, co jest we mnie, kim jestem, ja nie wiem nic o Tobie, to dziwne, w końcu tak długo byliśmy ze sobą. To jest chyba najgorsze, jakimś cudem ludzie zbliżają się do siebie, właśnie