Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
Henryk Nowak wyjechał do swych chorych w Ugandzie. Rozgoryczony, zdaniem przedstawiciela "Polservisu" niesłusznie. Usiłował bowiem ominąć obowiązujące zasady.

Sprawa, jak już wspomniałem nie byłaby ważna, gdyby miała charakter jednostkowy. Ale wielu naszych rodaków korzysta z okazji, by zacząć pracę podczas prywatnego pobytu za granicą. Postępowanie takie można określić jako nadużywanie zaufania, co jednak nie zmienia faktów, a te zobowiązują do poszukiwania rozwiązań nie dla hipotetycznej, ale dla już istniejącej sytuacji.

"Polservice" z takimi przypadkami nie radzi sobie zupełnie i nie ma w tym nic dziwnego, bowiem nie do tego jest powołany. Ponieważ jednak jest jednocześnie jedyną instytucją upoważnioną do wysyłania pracowników
Henryk Nowak wyjechał do swych chorych w Ugandzie. Rozgoryczony, zdaniem przedstawiciela "Polservisu" niesłusznie. Usiłował bowiem ominąć obowiązujące zasady.<br><br> Sprawa, jak już wspomniałem nie byłaby ważna, gdyby miała charakter jednostkowy. Ale wielu naszych rodaków korzysta z okazji, by zacząć pracę podczas prywatnego pobytu za granicą. Postępowanie takie można określić jako nadużywanie zaufania, co jednak nie zmienia faktów, a te zobowiązują do poszukiwania rozwiązań nie dla hipotetycznej, ale dla już istniejącej sytuacji.<br><br> "Polservice" z takimi przypadkami nie radzi sobie zupełnie i nie ma w tym nic dziwnego, bowiem nie do tego jest powołany. Ponieważ jednak jest jednocześnie jedyną instytucją upoważnioną do wysyłania pracowników
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego