Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 21.11
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
chcemy urazić innych, świętując nadto wesoło?
System polityczny obala się szybko. Na zmianę mentalności potrzeba dwóch, trzech pokoleń
- Radosne świętowanie mogłoby się spotkać z krytyką ze strony partii opozycyjnych. I nie tylko ich. Przeciętny Polak mógłby się oburzyć: z czego się cieszyć, skoro on nie ma czego do garnka włożyć? - zauważa prof. Edmund Wnuk-Lipiński. Czy jednak nie przyznajemy się aby w ten sposób do przegrania "dziesięciu lat wolności"?
- Pamiętajmy też, że w wielu ludziach po dziesięciu latach od obalenia komunizmu głęboko tkwi upokorzenie, niesmak i wstyd. Jeżeli obnażenie brzydoty nie budzi wstydu, tym gorzej dla tych, którzy go nie odczuwają
chcemy urazić innych, świętując nadto wesoło?<br> System polityczny obala się szybko. Na zmianę mentalności potrzeba dwóch, trzech pokoleń<br>- Radosne świętowanie mogłoby się spotkać z krytyką ze strony partii opozycyjnych. I nie tylko ich. Przeciętny Polak mógłby się oburzyć: z czego się cieszyć, skoro on nie ma czego do garnka włożyć? - zauważa prof. Edmund Wnuk-Lipiński. Czy jednak nie przyznajemy się aby w ten sposób do przegrania "dziesięciu lat wolności"?<br>- Pamiętajmy też, że w wielu ludziach po dziesięciu latach od obalenia komunizmu głęboko tkwi upokorzenie, niesmak i wstyd. Jeżeli obnażenie brzydoty nie budzi wstydu, tym gorzej dla tych, którzy go nie odczuwają
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego