Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 4(152)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
do utraty równowagi i sił (na taborecie stały kubki z wodą), czy potulnie znosić "karczyło" (walenie otwartą dłonią w kark). Za złe wykonanie polecenia była wymierzana dodatkowa kara. Starszy kapral Andrzej K. został skazany na półtora roku pozbawienia wolności (w zawieszeniu na trzy lata), kapral Jacek M. na rok (w zawieszeniu na dwa lata), dwóch innych ukarano grzywnami w kwotach 2000 i 1500 złotych.

***

"Zafalowało" także w jednostce 1712 przy ul. Kruczkowskiego w Lublinie. "Kotów" zmuszano tam do nieustannego czyszczenia podłogi przy użyciu piasku i wody, oraz bito taboretem i dłońmi, Dowódca 3 Brygady Zmechanizowanej, płk Jerzy Wójcik, zarządził inspekcję jednostki
do utraty równowagi i sił (na taborecie stały kubki z wodą), czy potulnie znosić "karczyło" (walenie otwartą dłonią w kark). Za złe wykonanie polecenia była wymierzana dodatkowa kara. Starszy kapral Andrzej K. został skazany na półtora roku pozbawienia wolności (w zawieszeniu na trzy lata), kapral Jacek M. na rok (w zawieszeniu na dwa lata), dwóch innych ukarano grzywnami w kwotach 2000 i 1500 złotych.<br><br>***<br><br>"Zafalowało" także w jednostce 1712 przy ul. Kruczkowskiego w Lublinie. "Kotów" zmuszano tam do nieustannego czyszczenia podłogi przy użyciu piasku i wody, oraz bito taboretem i dłońmi, Dowódca 3 Brygady Zmechanizowanej, płk Jerzy Wójcik, zarządził inspekcję jednostki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego